Wszystkie elementy można łatwo kupić w marketach budowlanych. Zaletą rur stalowych gwintowanych jest to że są skręcane, można je skręcić według własnego widzimisię.
Początkowo chciałam zrobić lampę stojącą z podstawą betonową, ale za kanapą mamy półkę (link) więc trzeba było zmodyfikować projekt i przyczepić lampę do ściany. W tym celu najlepsza jest kryza, którą można po prostu przykręcić.
Po skręceniu rur według powyższego schematu lampa została w pierwszej kolejności pokryta podkładem antykorozyjnym, a następnie lakierem w kolorze czarny pół mat.
Po całkowitym wyschnięciu zabrałam się za elektrykę, połączyłam kabel z oprawką na żarówkę, przełącznikiem oraz wtyczką. Wszystko w kolorze czarnym do kompletu.
Gotowa lampa została przykręcona do ściany nad półką za kanapą w salonie.
Wybraliśmy podłużną żarówkę retro do naszej nowej lampy.
Na koniec kilka propozycji z internetu na lampy z użyciem rur stalowych i elementów żeliwnych.
Takie lampy są bardzo fajne, sam zrobiłem taką (siedzącego człowieka) i każdy kto do mnie przychodzi się nią zachwyca. Lampy te mają dwie wady: 1. cena materiału 2. waga
OdpowiedzUsuńAle efekt końcowy jest wart tej ceny
Racja, efekt jest wart tej ceny. Dla zmniejszenia kosztów zamawiam niektóre rzeczy bezpośrednio u producenta czyli z Odlewni Żeliwa w Zawierciu (może komuś się przyda ta informacja). Mają większy wybór niż w marketach budowlanych. Przy zamawianiu większej ilości złączek, trójników itd wychodzi trochę taniej. Mają też ciężko dostępne na naszym rynku kryzy. Jeśli chodzi o wagę to jest to uważam plus i minus, konstrukcje z rur są stabilne i wytrzymałe. Polecam sprawdzić mój post: wózek / stojak na drewno kominkowe. Korzystam z niego już drugi sezon, sprawdza się świetnie. Pozdrawiam :)
UsuńW jaki sposób zamocowała Pani oprawę żarówki do kształtki?
OdpowiedzUsuńza pomocą kleju na gorąco
UsuńWyglądają niebanalnie :)
OdpowiedzUsuńDzień dobry,
OdpowiedzUsuńCzy konieczne jest pokrycie podkładem antykorozyjnym i jaki wpływ ma to na kolorystykę w przypadku rurek żeliwnych do lampki stołowej?
Konieczne nie, ale jeśli chcemy mieć porządny produkt i by ładnie wyglądał na lata to lepiej trochę doinwestować. Podkład można kupić w tym samym kolorze co lakier i wtedy nawet jeśli źle położymy lakier to nie będzie przebijał inny kolor. Przy lampce stołowej ja bym położyła podkład antykorozyjny, czasem coś może się rozlać na stole.
UsuńBardzo ciekawie to zostało opisane.
OdpowiedzUsuńCo by nie było to samo oświetlenie jest bardzo ważne i jak najbardziej jeśli chodzi o mnie to ja jestem wielką zwolenniczką oświetlenia LED. To właśnie dzięki wpisowi https://wnetrzadlaciebie.com/sklep-z-oswietleniem-ledowym-jaki-wybrac udało mi się bez najmniejszego problemu znaleźć fajny sklep z takim oświetleniem.
OdpowiedzUsuńjakiej średnicy rurek pani użyła?
OdpowiedzUsuńrurki 1/2 cala
Usuń