Kilka desek, drobne narzędzia i dużo chęci. Te pierwsze łatwo dostępne, a z chęciami bywa różnie. Już dawno planowałam zrobić stojaczki pod doniczki z kwiatami i nareszcie mogę je podziwiać każdego dnia (naprawdę to robię).
Pracę zaczynamy od wyboru donicy, od tego zależy ilość, grubość i jakość desek. Ja kupiłam dwa rodzaje listewek grubsze na spód i płaskie na boki.
Listewki połączyłam wkrętem
Nóżki zrobiłam z listewek płaskich. Wymiar to wysokość donicy plus to ile chcemy mieć przestrzeni pod donicą.
Zanim skręciłam stojak przykleiłam sobie całość na klej, dzięki temu nic się nie przesuwa w trakcie skręcania. Stojak nie będzie się też chybotał bo skręcam każdą nóżkę tylko na jeden wkręt.
Donicę w stojaku można wstawiać na dwa sposoby czyli powstał dwustronny kwietnik.
Łącznie zrobiłam trzy kwietniki. A teraz czas na malowanie czyli dwie warstwy bejcy do drewna i jedna warstwa lakieru.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz