Lampa wisząca - zrób to sam

W sklepach i w Internecie jest wiele lamp, każdy znajdzie coś dla siebie. Coś w starym stylu, coś w nowym stylu, z metalu, z drewna, z papieru itd. A może by tak zrobić coś samemu. Satysfakcja gwarantowana. 

Do zrobienia lampy potrzebne jest kilka rzeczy:

- klosze - w moim przypadku są to miski z Lidla z zewnątrz miedziane, a w środku srebrne,

- podsufitka - miedziana by pasowała do kloszy,

- oprawki na żarówki,

- kable - ja wybrałam kabel w oplocie czerwonym.

Zaczęłam od połączenia kabli z oprawką na żarówki.

Część wystającą nad kloszem przemalowałam pisakiem olejnym na czarno. 

W miskach trzeba było wywiercić otwory na kable. 

Kabel z oprawką przekładamy przez otwór.

Zakupiona przeze mnie podsufitka była na jeden kabel, ja mam trzy dlatego powstały nowe otwory. Środkowy otwór zaślepiłam gumową naklejką (przeźroczystą ponieważ nie znalazłam w sklepie nic miedzianego)

Mój M poskładał kable w podsufitce.

A teraz czekam aż ją zawiesi :) 

Koszty:

miski z Lidla 3 szt. x 9zł = 27zł

podsufitka do lamp OBI 18,99zł

oprawki na żarówki 3szt. x 3,99zł = 11,97zł

kabel w oplocie czerwonym 2m x 5,99zł (allegro) = 11,98zł
Razem: 69,94zł 

Narzędzia:

Śrubokręt, wiertarka, nożyk, pisak olejny czarny.