obraz metodą string art krok po kroku

String art czyli wyplatanie różnych obrazów z nici na drewnie, ścianie, papierze. Przykłada się szablon wybranego wzoru np na deskę i wbija się gwoździe w kontur. Powstaje w ten sposób stelaż do przyszłego dzieła. Następnie gwoździe oplata się nićmi. Tyle z teorii, czas na praktykę.

Wybrałam deskę sosnową, drewno jest stosunkowo miękkie, a to ważne gdyż łatwiej będzie się w nią wbijać gwoździe. Deskę wyszlifowałam, zabejcowałam i pokryłam lakierem.

To jaką nić wybierzemy zależy tylko od nas. Można zrobić obraz wielokolorowy lub jednokolorowy jak w moim przypadku. Można użyć włóczki, muliny, kordonka, nici, cienkiego sznurka.

Ja wybrałam grubszą nić tak zwaną plecionkę z tworzywa sztucznego, a nie naturalną bawełnianą. Taka nić nie rozwarstwia się, ma podwyższoną odporność na ścieranie, jest wytrzymała i odporna na zrywanie, ale też delikatna i miękka.

Do string artu potrzebne są:
1. szablon ja wybrałam mapę świata.
2. taśma do przytrzymania szablonu.
3. nożyczki.
4. gwoździki najlepiej ocynkowane bądź z nierdzewki.
5. młotek.
6. nici.
7. ewentualnie kombinerki.

Szablon przykleiłam do deski taśmą w kilku miejscach by się nie przesuwał w trakcie pracy.

Gwoździe można wbijać w mniejszej bądź większej odległości. Im bliżej siebie tym więcej szczegółów możemy uchwycić.

Wbijanie gwoździ to nie jest łatwa praca, zajęło mi to kilka godzin (czyli kilka godzin wkurzania sąsiadów).

Następny etap to zdejmowanie papieru, nie ściągnęłam wszystkiego od razu bo mam za dużo szczegółów i mogłabym pomylić kontur.

Nić przywiązałam do jednego gwoździa, a następnie zaczęłam przeplatać ją między gwoździami.
I tak kontynent za kontynentem, wyspa za wyspą.

Obraz zawisł nad naszą nową konsolą na korytarzu.